czwartek, 10 września 2015

Le Mont-Dore i masyw Puy de Sancy

Gdy wpisuje się w google zapytanie "Masyw Centralny" jedna z pierwszych podpowiedzi brzmi "wyżyna czy góry"? Po wizycie w kurorcie Le Mont-Dore i przejściu niemal całego masywu Puy de Sancy (najwyższy szczyt Masywu Centralnego, 1885 m.n.p.m) stwierdzamy, że stawiamy na "góry". I to w stylu tatrzańsko-bieszczadzkim, a nie beskidzkim.