wtorek, 28 kwietnia 2015

Eltville, czyli słoneczne popołudnie nad Renem

Ostatnio w słoneczny, wiosenny weekend znajomi wyciągnęli nas do jednego z malowniczych miasteczek nad Renem. W Eltville, bo o nim mowa, spędziliśmy bardzo przyjemne popołudnie: było słońce, wino, a także odrobina zwiedzania.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Wulkany błotne w Rumunii

Przyroda potrafi zaskakiwać: nawet geografów, którzy zdali geologię i geomorfologię bez poprawki. W 2011 roku byliśmy na wakacjach m.in. w Rumunii. Podróżowaliśmy bez przygotowania i planu, wieczorem ustalając gdzie pojedziemy następnego dnia. Gdy natrafiliśmy na informację o wulkanach błotnych, stwierdziliśmy że musimy je zobaczyć, chociaż nie za bardzo wiedzieliśmy co to. Warto było, dzień tam spędzony uważamy za chyba najlepszy podczas całego wyjazdu!

czwartek, 16 kwietnia 2015

Speyer, czyli Spira

Czas na sprawozdanie z drugiej części wycieczki do Spiry (czyli w pięknym germańskim języku Speyer). Okazało się, że miasto słynie nie tylko z opisywanego już przez nas Muzeum Techniki, ale także z kościołów: w tym największej zachowanej świątyni w stylu romańskim na świecie. Tak dużej, że na większości zdjęć nie mieściła się nam w całości. 

niedziela, 12 kwietnia 2015

Ruiny Tannebergu i ponownie Odenwald

Wczoraj nasz naczelny synoptyk wyprognozował - i w dodatku słusznie! - że pogoda będzie średnia, a do tego będzie wiać, więc zmieniliśmy plany i zamiast ruszać na zwiedzanie jakiegoś większego miasta, skoczyliśmy na krótki spacer po Odenwaldzie. Za cel wybraliśmy ruiny zamku Tannenberg.

wtorek, 7 kwietnia 2015

Szybki wypad służbowy do Tallina


Pod koniec marca tak się jakoś złożyło, że służbowo byłam kilka dni w Tallinie. W tym czasie pogoda zdecydowanie dopisywała, a temperatura jak na tą porę roku biła rekordy - zanotowano 15,1 stopni C. Piękna, słoneczna pogoda zdecydowanie zachęcała do zwiedzania, tylko pytanie kiedy, skoro obowiązki służbowe wzywały. Mimo wszystko udało się zaliczyć dwa spacery po mieście, a raczej po Starym Mieście. Zdjęcia może nie są najlepszej jakości bo były robione telefonem i tabletem, ale mam nadzieję, że choć trochę oddają sympatyczną atmosferę tego miasta.